Kochani!
W niedzielne zimne przedpołudnie proponuję Wam gorącą herbatkę ;)
Materiałowe pikowane ręcznie i maszynowo kubeczki-saszetki
z dwiema torebeczkami herbaty
mogą być fajnym, a z pewnością innym, nieoklepanym prezentem na Walentynki.
Taki kubeczek można również wysłać osobie, której dawno nie widzieliśmy,
a wizja wypicia wspólnej herbatki jest niestety niemożliwa, np. ze względu na dzielącą nas odległość.
Całość jak zawsze wykonałam z kolorowych tkaninek patchworkowych,
przepikowałam, wyszyłam napis tea, wykończyłam lamówką.
Przy pomocy dziurkacza wycięłam serca i "zamontowałam" na końcu sznureczków od herbaty
№ 1
№ 2
handmade by
igusiowo
Śliczne! Widzę, że Ciebie również inspiruje Patchwork Pottery ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfaktycznie, tam również są, ale raczej filiżanki i bez herbatki :) Fajnie babka szyje, tylko szkoda, że tak sporadycznie pojawiają się u niej posty... Ściskam!!!
UsuńOla fantastyczne kubeczki, pomysł super, wykonanie jeszcze lepsze :D
OdpowiedzUsuńBrawo!!!!
Dzięki, Madzia! :***
UsuńZnowu przeniosłaś mnie w inny świat- są cudne!!!!
OdpowiedzUsuń:***
Usuńoj rewelacyjne :) super pomysl i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł i super wykonanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna :)
pozdrawiam
vairatka
o nie ! :) ja już nie startuję w tym wyzwaniu!!! TY WYGRASZ!!! boskie to -to !!!
OdpowiedzUsuńSpoko wodza! Radzę startować, niestety szyciowe twory nigdy nie wygrywają... nie ma oddzielnych wyzwań dla szyjących, a w każdych innych zawsze wygrywają kartki. Dlatego startuj, a będę za Ciebie trzymać kciuki :)))
Usuńcoś innego
OdpowiedzUsuńnietypowego
dziękuję za udział w Diabelskim wyzwaniu
pozdrawiam
Teo
Świetny pomysł i genialne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńAle fajowskie kubeczki! Świetnie wykonane i bardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńJakie pomysłowe! :)) Świetne. Dziękuję za udział w naszym wyzwaniu w Diabelskim Młynie! :))
OdpowiedzUsuń