Kochani!
Chciałam poinformować wszystkie osoby czekające
na swoją kolej
na wykonanie zamówień -
wszystkie zlecenia wykonam i uwierzcie, że staram się to robić jak najszybciej.
Jednocześnie informuję, że lista zamówień rozrosła się bardzo,
dlatego do końca tego roku
nie przyjmuję już więcej żadnych zleceń,
a po Nowym Roku jeszcze zobaczę co zrobię i jak to będzie...
W każdym bądź razie z pewnością Was poinformuję...
Póki co dziękuję Wam bardzo za wszystko,
a w szczególności
za każde dobre słowo :)
:)))) gratuluję :)
OdpowiedzUsuńNie ma czego... mimo ilości zamówień noszę się z zamknięciem, bo nie mam już siły... i bardzo stresuje mnie popędzanie...
UsuńAle w ogóle działalność chcesz zamknąć? Nie szyć na zamównienie? Rzeczy które robisz są piękne i muszą zajmowac wiele czasu..... niestety w naszym świecie ludziom ciężko sie czeka :(
UsuńNie wiem właśnie...daję sobie czas do końca roku....zamówień mam akurat na tyle, a potem zobaczę... chyba przechodzę kryzys... może mi przejdzie :) zobaczę... ale ciężko jest przy stałej pracy, przy dziecku, które właśnie ruszyło do szkoły robić coś jeszcze i to tak absorbującego...choć przyznaję uwielbiam to :)
OdpowiedzUsuńOj.. musisz odpocząć.. i mam nadzieję, że przejdzie Ci kryzys.. trzymam mocno kciuku..
OdpowiedzUsuńBuziaki i wiele dobrego!
ja też myślę że jeśli kochasz szyć to będziesz to robiła, a popędzaniem się nie przejmuj, jeśli ktoś nie potrafi czekać, nie rozumie że rękodzieło to nie taśma produkcyjna- to przykre i nie zasługuje na pełną Twojej energii -pracę :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że będę mogła zamówić następną partię ulubionych klamerkowników jak tylko przyjdzie Ci ochota je robić- ja chętnie POCZEKAM !!!!:)))
3maj się i nie daj się !!