Kupiłam ostatnio dzbanek do parzenia kawy lub herbaty, ale był trochę nijaki, dlatego też zdecydowałam się uszyć na niego ubranko :) Quiltowy ocieplacz przepikowałam nicią żyłkową i wykończyłam lamówką w biało-błękitną krateczkę, z której też zrobiłam wiązania.
dzbanek przed
dzbanek przed
nieeeeeee no ja wymiękam z tymi kolorami, zakochana jestem w Twoich cudkach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! :*
OdpowiedzUsuńeeeeeeeeeee. ten ocieplacz już oglądałam. przyszlam zobaczyć butelke, bo mi ją w miniaturce pokazuje, a tu nie ma. Usunęłaś -przyznaj się!!!! :P
OdpowiedzUsuńpasjabelki ma rację, dokładnie to samo czuje:D Bardzo podobają mi się twoje prace olu :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń