Wczoraj, ciemną nocą powstał pojemniczek na klamerki. Jak klamerki, to pranie, więc pranie zostało też motywem przewodnim owego pojemniczka.
Pojemniczek jest dość sztywny - usztywniony ocieplinką, gęsto przepikowany i wykończony czerwoną bawełnianą lamówką. Wewnętrzna część uszyta z tkaninki w biało-błękitne paseczki. Wszystkie tkaninki to 100% bawełna patchworkowa.
Zainteresowanych zapraszam do mojego prywatnego peweksu ;)))
Pojemniczek jest dość sztywny - usztywniony ocieplinką, gęsto przepikowany i wykończony czerwoną bawełnianą lamówką. Wewnętrzna część uszyta z tkaninki w biało-błękitne paseczki. Wszystkie tkaninki to 100% bawełna patchworkowa.
Zainteresowanych zapraszam do mojego prywatnego peweksu ;)))
hand made by
igusiowo
prześliczny!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :***
Usuńsuper rzeczy szyjesz, takie wyjątkowe nietuzinkowe! i ta ciemna nocka to u Ciebie produktywna :) kiedy Ty spisz? :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, ulinkap :))) czasem sama się zastanawiam jak funkcjonuję po 3h, czy 4h snu, ale póki co daję radę - w domu mam trzylatkę, która mało sypiała... wprawiłam się ;)))
Usuńakurat od tygodnia myślę nad koszykiem klamerkowym... teraz może uszyję..:) piękności!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Czekam na Twoją interpretację ;)))
UsuńAle fantastyczny, aż przyjemniej pewnie pranie się robi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!!!
UsuńPewnie tak, ale póki co jeszcze nieużywany ;))))))
Ojejej, pięęękny:) Strasznie mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie!!! :)))
UsuńREWELACJA!!!a ta przestrzenna sukienka - no cudo! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca za miłe słowa :))))
Usuń