środa, 20 lutego 2013

Makatka nad łóżko dziecięce

Kochani!
Dziś kilka, ba! nawet kilkanaście zdjęć ukończonej makatki, 
czyli ostatniego elementu zamówienia.
Makatka w wymiarach 50cm x 200cm 
ma zawisnąć nad łóżkiem 4-letniej dziewczynki Ani.
Ania lubi laleczki, domki, kwiatki, kolor różowy i czerwony :)
Jak zwykle całość pikowałam maszynowo dla utrzymania sztywności materiału
 i dookoła każdej aplikacji ręcznie.
Dodatkowo ręcznie wyszyłam tytuły/autorów "książek".

Makatka w całości...
 
w częściach...
 
 
trochę szczegółów...
 
 
 

handmade by
igusiowo

16 komentarzy:

  1. A gdzie te laleczki maja ręce? :)))))))
    Całość cudna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też pierwsze co rzuciło się w oczy to brak rączek, nóżki grubiutkie a ręce- brak. Ogólnie makatka urocza i śliczna jak zawsze oprócz tych nieszczęsnych rąk :D Plis nie gniewaj się

      Usuń
    2. O wypraszam sobie - nóżki grubiutkie nie są, hahah ;)))
      A rączki, wybaczcie, ale zabieg celowy! Są takie, jakie miały być.
      W każdym razie kiedyś uszyję inne, z rączkami, żeby w oczy nie bodły ;)
      Ściskam i pozdrawiam ciepło! :D

      Usuń
  2. Madzia, lalunie miały być takie jak ta na tej podusi:

    http://igusiowo.blogspot.com/2012/12/projekt-prezent-2-z-4.html

    Dzięki za miłe słowo!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba,jak zresztą wszystko co Ty i Twoja przyjaciółka maszyna stworzycie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Makatka ta to jak malowidło Matejki bądź "Bitwa pod Racławicami" Kossaka i Styki!!! Niesamowicie pracochłonna i pomysłowa praca!!! Podziwiam Cię :) Zdolniacha!

    OdpowiedzUsuń
  5. super, a lale bez rąk są urocze! nie zawsze wszystko musi być przecież takie realistyczne i wiernie odwzorowane!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, kochana!
      Zawsze myślałam, że na tym również polega kreatywność... żeby nie robić jak wszyscy... :)))

      Usuń
  6. Hahaha, jak Picasso malowal kobiety, tez tlum sie oburzal, ze takie... malo realistyczne :P
    Mnie sie akurat te lale bardzo podobaja.
    I tak sobie jeszcze pomyslalam, ze swiat i ludzie (a wiec i lalki! :P) nie sa identyczni - jak wycieci z tego samego szablonu. I to jest wlasnie piekne!

    OdpowiedzUsuń
  7. witam, a czy takę śliczniutką makatkę można zamówić dla 4 latki ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że można! Proszę o kontakt na maila :)
      olgadorczuk@gmail.com

      Usuń